La Sirena: The Mexican Food Cartel czyli miejsce, w którym Warszawa spotyka Meksyk. Lokal jak żaden inny, a praca nad nim była czystą przyjemnością. Kompleksowa realizacja w sercu Stolicy, w ramach której powstał projekt wnętrza oraz pełna identyfikacja wizualna.
La Sirena nie jest kolejną grzeczną kolorową knajpką dla gringo. To lokal utrzymany w klimacie niebezpiecznego slumsu, inspirowany ciemną stroną Meksyku, kartelami i kulturą prezentowaną w filmach kategorii B. Atmosferę tę staraliśmy się odzwierciedlić nadając miejscu charakter obdartej „speluny”, w której można łatwo oberwać. Miejsce sprawia wrażenie, jakby istniało w tej lokalizacji od zawsze – odrapane ściany, zardzewiałe maczety, stare deski, wiszące łańcuchy, ściana z przeżartej zębem czasu blachy falistej – to tylko niektóre z elementów budujących klimat. Wszystkie dodatki były skrzętnie wybierane na pchlich targach, wyszukiwane w starych szopach i na aukcjach internetowych zarówno przez nas jak i przez samych Właścicieli, którzy z wielkim zaangażowaniem doglądali projektu.
W lokalu udało się wykorzystać dużo istniejącej tkanki, która stanowiła dla nas wyjątkową jakość ze względu na wiek kamienicy. Pod narastającymi przez lata warstwami linoleum odnaleźliśmy oryginalną posadzkę, wykorzystana została przedwojenna cegła z rozebranej ścianki działowej oraz kafle ze starego pieca. Na specjalne zamówienie wykonano według naszego projektu pustaki ceramiczne inspirowane Meksykiem, które podświetlone na żółto zdobią bar.